tag:blogger.com,1999:blog-6243977412872675036.post8142846418152968626..comments2023-06-14T10:35:39.016+02:00Comments on Wysznupane: Dlaczego nie pójdę na Batman v SupermanArtur Nowrothttp://www.blogger.com/profile/00276975026258085800noreply@blogger.comBlogger8125tag:blogger.com,1999:blog-6243977412872675036.post-25796062213122741372016-03-30T09:19:24.040+02:002016-03-30T09:19:24.040+02:00Raczej mocno spada. Mało już jest czysto przemocow...Raczej mocno spada. Mało już jest czysto przemocowokrwawych filmów.Slannhttps://www.blogger.com/profile/10952636383831535987noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6243977412872675036.post-52491988390929124572016-03-30T09:18:21.505+02:002016-03-30T09:18:21.505+02:00A tego nie powiedziałem? Superek wypełnia typowo l...A tego nie powiedziałem? Superek wypełnia typowo ludzką moralność, nie bawi się w bucówkę. Batman w większości interpretacji takoż.Slannhttps://www.blogger.com/profile/10952636383831535987noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6243977412872675036.post-23996658822151364382016-03-29T22:17:19.237+02:002016-03-29T22:17:19.237+02:00Poruszasz bardzo istotny problem. Poziom nieuzasad...Poruszasz bardzo istotny problem. Poziom nieuzasadnionej, bardzo brutalnej przemocy w kulturze masowej rośnie wykładniczo, a wciąż jest to bagatelizowane w przeciwieństwie do, na przykład (też coraz intensywniej eksponowanej) seksualności. Wiadomo, pokutuje postpurytańska mentalność zakazanej cielesności i srogiej pomsty na grzesznikach więc nagie kobiece sutki (dla mnie mogą być zbędne, ale zła w nich nie widzę) wywołują głośniejszy krzyk niż pornografia przemocy. Drugi sezon Daredevila, głównie za sprawą Punishera, jest straszliwie brutalny, wątki psychologiczne ulegają z kolei infantylizacji. Nie wiem jak to jest z nowym "Batman vs Superman". W "Watchmen" Snyder od przemocy nie stronił, ale jej ukazywanie było uzasadnione opowiadaną historią. No, zobaczymy...Maestrohttps://www.blogger.com/profile/13227312727456507565noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6243977412872675036.post-77062491864926915342016-03-29T22:10:31.366+02:002016-03-29T22:10:31.366+02:00Ten komentarz został usunięty przez autora.Maestrohttps://www.blogger.com/profile/13227312727456507565noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6243977412872675036.post-51642641341979952482016-03-29T09:49:08.952+02:002016-03-29T09:49:08.952+02:00Dzięki za komentarz! Jeśli mówimy o konwencjonalny...Dzięki za komentarz! Jeśli mówimy o konwencjonalnym wojsku, to jestem skłonny przyznać Ci rację. Nie pamiętam natomiast, jak jest zorganizowana ta podziemna bojówka Batmana z końcówki PMR ani nawet czy jest to w ogóle jakoś opisane. Ale jeśli nawet nie mamy tutaj do czynienia z kultem siły, to z kultem jednostki – chyba tak.<br /><br />Istotnym dla mnie elementem tego rozróżnienia są jeszcze mechanizmy kontroli – wojsko podlega nadzorowi i regulacjom, które oczywiście czasem zawodzą (to wspomniane przez Ciebie grzechy instytucjonalne), ale teoretycznie są obecne i uniemożliwiają armii samowolne działanie. Organizacja Batmana z założenia jest tych mechanizmów pozbawiona i wydaje mi się, że nawet jeśli wewnętrznie będzie zhierarchizowana i uporządkowana, to jako całość może wspierać kult siły.Artur Nowrothttps://www.blogger.com/profile/00276975026258085800noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6243977412872675036.post-85809052960413465182016-03-29T09:12:58.713+02:002016-03-29T09:12:58.713+02:00zupełnie się nie zgadzam. to znaczy oczywiście nad...zupełnie się nie zgadzam. to znaczy oczywiście nadczłowiek to kategoria normatywna, ale jej esencją jest to, że wykracza on poza "konwencjonalną" czy "wspólną" moralność. jeśli tak można go z punktu widzenia ogólnie przyjętej moralności oceniać jako świętego (ale wtedy realnie nie wykracza poza moralność, a jedynie ją "wypełnia") bądź ją przekraczać - wtedy jest się ocenianym w najgorszym wypadku jako zbrodniarz, ale samego siebie postrzega się jako nadczłowieka. ot, użyteczne narzędzie filozoficzne dla bycia bucem ;)MateuszTonderahttps://www.blogger.com/profile/16071291743099700405noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6243977412872675036.post-25940371661355889722016-03-29T08:55:11.044+02:002016-03-29T08:55:11.044+02:00Plus niczeanizm to paradoksalnie zaprzeczenie fasz...Plus niczeanizm to paradoksalnie zaprzeczenie faszyzmu. Nadczłowiek to kategoria moralna, Superman w przeciwieństwie do Zoda jest z tego punktu widzenia podczłowiekiem.Slannhttps://www.blogger.com/profile/10952636383831535987noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6243977412872675036.post-63455760265091755112016-03-29T08:38:18.859+02:002016-03-29T08:38:18.859+02:00hm. ciekawy wpis.
uwaga na marginesie - dobrze z...hm. ciekawy wpis. <br /><br />uwaga na marginesie - dobrze zorganizowane wojsko to zaprzeczenie kultu siły. wojsko organizuje się dookoła abstrakcyjnych pojęć, stopni i hierarchii właśnie po to, by powstrzymać kult siły. porucznik jest niżej niż pułkownik, choćby po stronie tego pierwszego stała siła, charyzma i poparcie. oczywiście to nie zawsze się udaje, ale warto o tym pamiętać. grzechy wojska to zwykle grzechy instytucjonalne, nie "niczeańskie".<br /><br />MT<br />MateuszTonderahttps://www.blogger.com/profile/16071291743099700405noreply@blogger.com